Zamiast podatku od aut spalinowych, dopłaty do samochodów elektrycznych

Świetne wieści dla fanów elektromobilności. Będzie można otrzymać nawet do 40 tysięcy zł dotacji na samochód elektryczny. Wszystko dzięki przyjętej rewizji Krajowego Planu Odbudowy (KPO).

Nowe dopłaty do samochodów elektrycznych

Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej ogłosiło szczegóły rewizji Krajowego Planu Odbudowy. Jeszcze do niedawna jednym z warunków otrzymania wypłaty kolejnej transzy pieniędzy z Unii Europejskiej było wprowadzenie w Polsce podatku od posiadania samochodu spalinowego. Polski rząd prowadził z Komisją Europejską negocjacje w tej sprawie, która finalnie przychylnie rozpatrzyła złożoną przez polską stronę propozycję.

W efekcie nie zostanie wprowadzony podatek od aut spalinowych, w zamian zaproponowano programy dopłat zachęcające do wyboru rozwiązań z zakresu elektromobilności. Chodzi m.in. o dopłaty do samochodów elektrycznych, które będą dotyczyły zarówno aut nowych, używanych, jak i tych w leasingu czy w ramach wynajmu. Co więcej, zaproponowane zmiany mogą wejść w życie jeszcze w tym roku.

Dofinansowanie do nowych i używanych samochodów elektrycznych

Przyjęty projekt rewizji KPO zakłada dopłaty zarówno do używanych, jak i nowych elektryków. W przypadku tych pierwszych, dopłaty do samochodów elektrycznych mogą wynieść aż do 40 tysięcy złotych, dla nowych aut to do 30 tysięcy złotych. W programie ujęto także samochody w leasingu oraz wynajmie. Aby otrzymać dotację, należy również zmieścić się w określonych limitach cenowych tj. 225 tys. zł dla nowych aut oraz 150 tys. zł dla używanych.

Dodatkowe dopłaty do samochodów elektrycznych

Istotnym punktem programu są rozwiązania mające na celu poprawę dostępności do elektromobilności dla szerszego grona odbiorców. Po pierwsze dotacje nie będą obejmowały samochodów z najwyższej półki. Co więcej, na dodatkowe 10% dopłaty będą mogły liczyć osoby, które kupując elektryka, jednocześnie zezłomują swój samochód spalinowy. Warunkiem otrzymania tego ekstra bonusu będzie posiadanie wcześniej samochodu spalinowego co najmniej przez cztery lata.

W nowym programie dodatkowe benefity mogą otrzymać również osoby, których dochód w poprzednim roku podatkowym nie przekroczył 135 tysięcy złotych. Mogą oni wnioskować o dodatkowe 10% do kwoty dopłaty.

Elektromobilność w Green Cell

W Green Cell przyświeca nam idea zrównoważonego rozwoju. Od lat wspieramy użytkowników i użytkowniczki pojazdów elektrycznych, oferując innowacyjne ładowarki i akcesoria do EV. Ogłoszone przez rząd modyfikacje planu na wykorzystanie pieniędzy z Krajowego Planu Odbudowy to realna szansa na dalszy dynamiczny rozwój branży EV. A co za tym idzie, to także konieczność sprostania nowym wyzwaniom. W tym tych związanych z zapewnieniem prostego i powszechnego dostępu do infrastruktury do ładowania.

W temacie najnowszych rządowych zapowiedzi kilka słów komentarza od Pawła Ochyńskiego założyciela firmy Green Cell:

Dla rozwoju czystego transportu potrzebujemy zachęt, dlatego dopłaty do zakupu pojazdów elektrycznych to dużo lepsze rozwiązanie niż proponowany wcześniej podatek od aut spalinowych. Warto jednak postawić się na miejscu kierowcy rozważającego przejście na elektromobilność — potrzebuje on wsparcia nie tylko przy zakupie, ale przede wszystkim przy zabezpieczeniu dostępu do łatwego i taniego ładowania swojego samochodu. Przyjęte już regulacje oraz rosnący popyt siłą rzeczy napędzi rozwój ogólnodostępnej infrastruktury do ładowania, ale z badań m.in. EV Klubu Polska wynika, że większość posiadaczy elektryków ładuje baterie głównie w miejscu zamieszkania i pracy. Warto zatem rozważyć przeznaczenie części puli dopłat na wsparcie instalacji punktów ładowania na osiedlach czy na parkingach oraz — w obliczu zbliżającej się podwyżki cen prądu — wprowadzenie preferencyjnych taryf na energię do ładowania pojazdów.

#elektromobilność #EV
back to top