Dla jednych wciąż nierozpoznany, dla innych bardzo ważny skrót - ESG, czyli Environmental, Social and Governance.
Tajemniczo brzmiące hasło to po prostu zbiór zasad, które odnoszą się do ochrony środowiska, odpowiedzialności społecznej i ładu korporacyjnego. Powinna się nimi kierować każda firma, która stawia na zrównoważony rozwój. ESG nie są jednak tylko zbiorem pustych sloganów. Coraz częściej kierują się nimi także klienci, akcjonariusze i kontrahenci, uzależniając współpracę od wypełniania zasad przez danego przedsiębiorcę. Kierują się nimi także pracownicy przeglądając oferty pracy. Co więcej, zwracanie uwagi na przestrzeganie zasad ESG przestaje być już tylko wolną wolą kontrahentów, a stopniowo staje się wymogiem prawnym. Od roku bowiem, banki i instytucje finansowe zobowiązane są prawem do uwzględniania czynnika, jakim jest m.in. ochrona środowiska przez przedsiębiorcę ubiegającego się o kredyt firmowy.
Słoneczne przedsiębiorstwa
Jest wiele rozwiązań, które mogą być stosowane w firmach, niezależnie od ich wielkości czy struktury, które pozytywnie wpływają na ochronę środowiska i pozwalają osiągać cele środowiskowe. Począwszy na segregacji śmieci, wprowadzeniu ideologii no waste w życie firmy, po wymagające instalacji specjalnych urządzeń, systemy do odzyskiwania wody szarej. Jednym z rozwiązań jest także instalacja systemów fotowoltaicznych. Panele mogą być zainstalowane zarówno na na dachu budynku, należącego do firmy, na elewacji, tarasie, w ogrodzie, na garażu parkingu, czy nawet na sąsiednim obiekcie. Co zyskuje firma? Przede wszystkim niezależność energetyczną od zmiennych i rosnących cen energii. Jednak poza czystą ekonomią i oczywistym wkładem w ochronę środowiska, instalacje fotowoltaiczne pomagają także spełniać inne cele, np. społeczne. Choć pozornie o tym nie myślimy, pracownicy dostrzegają wysiłki pracodawców, ukierunkowane na ochronę środowiska oraz oszczędności, które nie są czynione ich kosztem.
Nie liczy się wielkość
Innym pozytywnym przejawem posiadania systemów fotowoltaicznych w firmie jest fakt, że można ten aspekt ujmować w raportach ESG praktycznie od razu. Jest to niepodważalny element, wpływający na ochronę środowiska i zapobieganie zmianom klimatu, poprzez zmniejszenie emisji dwutlenku węgla. Coraz więcej polskich firm wpisuje dekarbonizację w strategie biznesowe, a fotowoltaika ułatwia ten proces. Niezależnie od tego czy firma jest wielką korporacją, zajmującą kilka pięter biurowca, czy niewielkim przedsiębiorstwem z lokalizacją z dala od miasta, instalacje systemów fotowoltaicznych i raportowanie tym samym spełniania wymogów w zakresie ESG, jest możliwe. Dzięki rozwiązaniom, proponowanym m.in. przez Green Cell, możliwe jest czerpanie energii ze słońca nawet w najbardziej ekstremalnych lokalizacjach. W takim wypadku wystarczy zainstalować np. system off-grid, które zapewni pełne zasilanie całej firmie. W bardziej “cywilizowanych” lokalizacjach, systemy fotowoltaiczne, złożone z kilku paneli i falownika Green Cell mogą stanowić drugi obieg elektryczny w firmie, zasilający komputery czy klimatyzację.
ESG, choć pozornie może sprawiać takie wrażenie, nie jest już tylko modnym sloganem, stosowanym przez międzynarodowe korporacje. Powoli staje się rzeczywistością wszystkich firm, chcących liczyć się na rynku, bez względu na ich wielkość czy kapitał. To ostatni dzwonek, by przemyśleć zasady, cele i środki, jakimi można je realizować i najwyższy czas, by je wdrożyć.
