Paweł Ochyński o tym jak powstaje powerbank ze światowej czołówki

Dziś odbyła się premiera naszego najnowszego power banku z serii PowerPlay — modelu Ultra. Jest to najbardziej pojemny i wydajny power bank, jaki do tej pory wyprodukowaliśmy. Zapraszamy na krótki wywiad z CEO i założycielem Green Cell Pawłem Ochyńskim, który uchylił nam rąbka tajemnicy o procesie powstawania tego produktu.

Skąd pomysł na taki produkt?

Na rynku jest dużo power banków, które ładują urządzenia typu tablet czy telefon, jednak mało jest modeli dobrej jakości, które oferowały by coś więcej poza tym. Chcieliśmy stworzyć produkt, który załatwi wszystkie potrzeby klienta za jednym zamachem. Zabierając PowerPlay Ultra w podróż, jednym power bankiem naładujesz i laptopa, i inne mniejsze urządzenia mobilne, również jednocześnie.


Co było inspiracją podczas projektowania?

Bardzo ważne dla nas było, żeby sam wygląd urządzenia był atrakcyjny i pasował stylistycznie do najpopularniejszych urządzeń mobilnych. Jest to pierwszy power bank naszego projektu, który posiada aluminiową obudowę, dzięki czemu zawsze wygląda dobrze niezależnie od miejsca, w którym go używamy. LEDowy wskaźnik naładowania i funkcjonalność Tap to Wake jest świetnym dodatkiem i nawiązaniem do obecnych trendów na rynku technologicznym.

Co według Ciebie jest najlepszą cechą PowerPlay Ultra? .

Jego możliwości i oprogramowanie. Jeden z portów USB-C PD potrafi zapewnić ładowanie 65W, a łączna moc wyjściowa to aż 128W. Dzięki niej możemy na raz ładować laptop, tablet i telefon! W połączeniu z pojemnością 28.600 mAh daje nam to idealną równowagę pomiędzy kompaktowym rozmiarem a możliwościami. Zadbaliśmy również o szybkość ładowania samego power banku, mimo dużej pojemności do uzupełnienia baterii wystarczy zaledwie 2 godziny. Spędziliśmy dużo czasu na zapewnieniu kompatybilności z wszystkimi urządzeniami, które może ładować.

Co byś zrobił inaczej gdybyś mógł cofnąć się w czasie o rok?

W samym urządzeniu nic. Przez ten rok zdobyliśmy wiele cennego doświadczenia i na pewno przy kolejnych projektach będziemy celować w krótszy Time to Market. PowerPlay Ultra to pierwsze urządzenie, które możemy nazwać prawdziwym flagowcem w naszym line-upie i okazało się, że na takie przedsięwzięcie trzeba poświęcić więcej czasu, niż początkowo zakładaliśmy.

Skoro mamy już produkt z górnej półki, to co dalej w segmencie power banków?

Oczywiście nie mówimy ostatniego słowa. Jeżeli ten model pomyślnie przejdzie test rynku, następnym krokiem będzie rozwój technologii pod kątem komunikacji na linii urządzenie — użytkownik. Power bank za pomocą aplikacji będzie informował, ile zostało mu baterii, jak długo będzie ładował podłączone urządzenia i zdawał raporty z sesji. Zaczęliśmy pierwsze prace nad takimi rozwiązaniami i chcemy je pokazać już przyszłym roku.

#wywiad #ceo #pawel #ochynski #power #play #ultra #premiera
back to top