Już na 3 lutego 2025 roku wystartuje pierwsza edycja programu "NaszEauto", zastępcy planowanego programu Mój Elektryk 2.0. Jej nadrzędnym celem jest zwiększenie dostępności zrównoważonych rozwiązań transportowych, które dotychczas mogły być niedostępne dla wielu osób. Kwota, która została przeznaczona na program „NaszEauto” to 1,6 mld zł – kto może liczyć na dofinansowanie do samochodu elektrycznego i jakie warunki należy spełnić? Tego dowiesz się z naszego artykułu!
Czym jest program "NaszEauto" - dawniej „Mój Elektryk 2.0”?
„NaszEauto” to rządowy program dofinansowania do zakupu samochodu elektrycznego. Został stworzony z myślą o finansowym wsparciu osób fizycznych i prywatnych firm, które dotychczas nie miały możliwości zakupu samochodu zeroemisyjnego. Pomysłodawcy zakładają, że inicjatywa przyczyni się do zwiększenia świadomości na temat emisji zanieczyszczeń do atmosfery, spowodowanych m.in. intensywnym ruchem pojazdów spalinowych, oraz do popularyzacji korzystania z samochodów elektrycznych w Polsce. Pierwsza edycja poprzedniej wersji programu - "Mój elektryk" - rozpoczęła się w 2021 roku. Według danych Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w okresie obowiązywania programu zarejestrowano ¾ obecnie poruszających się po polskich drogach samochodów BEV, dając wynik do końca 2023 roku ponad 19 tysięcy zarejestrowanych elektryków. "NaszEauto" rozpocznie się 3 lutego 2025 roku z kilkoma znaczącymi zmianami w warunkach przyznawania dofinansowania.
Kto otrzyma dofinansowanie do samochodu elektrycznego?
Program „NaszEauto" (Mój Elektryk 2.0) wprowadza znaczące zmiany dotyczące grupy osób uprawnionych do otrzymania dotacji. W 2025 roku na dofinansowanie będą mogły liczyć osoby fizyczne oraz osoby prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą. W tej edycji programu wykluczono przedsiębiorców prowadzących większe firmy i organizacje, które wcześniej stanowiły największą grupę beneficjentów. Dofinansowanie obejmuje zakup, leasing, a nawet wynajem długoterminowy osobowego samochodu elektrycznego, z maksymalnie 9 miejscami siedzącymi, którego cena nie przekracza 225 000 zł brutto (z VAT). Samochody te muszą być nowe – program nie zakłada dofinansowania do używanego samochodu elektrycznego, kupionego na rynku wtórnym. Warunkiem otrzymania dofinansowania jest również ubezpieczenie nowego pojazdu na terytorium RP i deklaracja, że nabywca nie pozbędzie się go w ciągu 2 lat od uzyskania dotacji.
Na jakie dopłaty do aut elektrycznych można liczyć?
Maksymalna kwota, którą można uzyskać w ramach programu „NaszEauto" (Mój Elektryk 2.0) to 40 tys. zł. Dofinansowanie do samochodu elektrycznego dla poszczególnych osób będzie jednak uzależnione od kilku czynników. Podstawowe dofinansowanie do elektryka wyniesie tyle samo, co w przypadku pierwszej edycji – 18,75 tys. zł. Osoby z rocznym dochodem poniżej 120 tys. zł mogą liczyć na dodatkowe 11,25 tys. zł, natomiast ci, których dochód przekracza 120 tys. zł rocznie, otrzymają dofinansowanie do samochodu elektrycznego w wysokości 5 tys. zł. Ponadto program „NaszEauto” zakłada dodatkowy bonus w wysokości 10 tys. zł dla osób, które zezłomują posiadany wcześniej samochód. Aby otrzymać dopłatę do samochodów elektrycznych, należy udokumentować zezłomowanie pojazdu po 1 lutego 2020 roku lub wykazać, że obecny samochód był użytkowany przez minimum 3 lata.
Jakie szanse daje program “NaszEauto”?
Sukces edycji programu „Mój elektryk” oraz jego nowa odsłona w postaci programu "NaszEauto" zwiastuje znaczne zwiększenie się floty pojazdów elektrycznych na polskich ulicach. Przede wszystkim dofinansowanie do samochodu elektrycznego może dać szansę wielu osobom nabyć samochód, na który do tej pory nie było ich stać. Znaczne rozpowszechnienie się pojazdów elektrycznych zmusi rynek elektromobilności do zmian i przystosowania się do nowej sytuacji, szczególnie w kwestii poprawy infrastruktury do ładowania samochodów BEV, która w Polsce wciąż jest niewystarczająca. Coraz większą popularność zyskują również domowe stacje do ładowania samochodów elektrycznych. Stanowią one doskonałą alternatywę dla publicznych stacji ładowania, głównie dzięki znacznie niższym kosztom ładowania, zwłaszcza przy korzystaniu z nocnej taryfy prądu. Popularyzacja samochodów elektrycznych pozwoli dostrzec ich komfortowe zastosowanie, które sprawdzi się w domach jednorodzinnych i blokach. W ofercie Greencell znajdziesz zarówno domowe wallboxy HabuDen jak i mobilne ładowarki Habu, które doskonale sprawdzają się jako alternatywa dla domowej instalacji do ładowania samochodów elektrycznych, a dodatkowo można je zabrać w podróż. „NaszEauto” daje również szansę na znaczne ograniczenie emisji CO2 do atmosfery, co korzystnie wpłynie na zdrowie obecnych i przyszłych pokoleń.
Kontrowersje wokół programu "NaszEauto"/“Mój elektryk 2.0”
Druga edycja programu rządowego wspierającego zakup samochodów elektrycznych spotyka się także z krytyką, w tym ze strony promotorów elektromobilności oraz Polskiego Stowarzyszenia Nowej Mobilności. Przeciwnicy programu zwracają uwagę, że przeznaczenie 1,6 mld zł na ten cel to marnotrawstwo środków unijnych oraz „hamulec elektromobilności”. Powodem jest wykluczenie firm i organizacji z programu, które stanowiły największą grupę beneficjentów – osoby fizyczne stanowiły jedynie 14 procent uczestników pierwszej edycji programu „Mój Elektryk”. Eksperci szacują, że obecny target programu „NaszEauto” może wykorzystać jedynie 600 mln zł z dostępnej puli. Może to spowolnić wzrost liczby zarejestrowanych samochodów elektrycznych w Polsce. W debacie publicznej pojawia się także zarzut wykluczenia z programu elektrycznych samochodów dostawczych.
Podsumowanie
Program „NaszEauto", dawny "Mój Elektryk 2.0” rozpocznie możliwość zapisów już 3.02.2025 roku. Dofinansowanie do samochodu elektrycznego daje nadzieję na dalszą popularyzację tych pojazdów w Polsce, co może zbliżyć nas do standardów zachodnich. Równie istotne są głosy ekspertów tej dziedziny, którzy, podobnie jak rządzący, dążą do wspólnego celu. Jeśli zamierzasz skorzystać z dopłaty do aut elektrycznych, sprawdź naszą ofertę ładowarek EV, które pomogą i ułatwią Ci płynne przejście na zeroemisyjny transport!