W Peterborough uruchomiliśmy nasz kolejny magazyn za granicą. Dzięki niemu klienci z Anglii otrzymają swoje zamówienia w mniej niż 24 godziny.
Zainteresowanie akcesoriami naszej marki na Wyspach Brytyjskich rośnie bardzo szybko - zaledwie kilka miesięcy po rozpoczęciu sprzedaży, liczba zamówień przekroczyła 2 tys. miesięcznie. To przyspieszyło naszą decyzję o otwarciu magazynu, który znajduje się w przemysłowej części Peterborough.
Teraz dostawy w Anglii zajmują mniej niż 24 godziny, a w ciągu 48 godzin przesyłki z produktami Green Cell docierają do Irlandii Północnej, Irlandii Południowej, Szkocji i Walii.
- Brexit spowodował przerwę w naszej obecności w Wielkiej Brytanii, ale wróciliśmy, bo chcemy być blisko klientów. W lutym ponownie uruchomiliśmy sprzedaż, a już dziś przyszedł czas na własny magazyn. Dzięki niemu zamówienia są realizowane kilka razy szybciej. Docelowo chcielibyśmy dostarczać nasze produkty do wszystkich krajów Europy w ciągu doby - zapewnia Paweł Ochyński, CEO Green Cell.
Nasz cel? Naładować rynek EV
Wielka Brytania to dla nas jeden z najważniejszych rynków. Obecnie widać tam dynamiczny wzrost sprzedaży aut elektrycznych - tylko we wrześniu zarejestrowano 32 tys. pojazdów. Rekordowa popularność EV to duża szansa, zwłaszcza że w tej chwili przygotowujemy się do premiery innowacyjnej, mobilnej ładowarki. Oprócz niej, w naszej ofercie już teraz można znaleźć wallbox o mocy 22 kW i kable Type 2.
Z naszych obserwacji wynika, że klienci na Wyspach Brytyjskich chętnie sięgają też po produkowane przez nas baterie i zasilacze do laptopów, przetwornice oraz baterie e-bike. Szeroka oferta oraz własny magazyn sprawią, że łatwiej nawiążemy współpracę biznesową z partnerami w Wielkiej Brytanii i rozwiniemy sprzedaż w kanałach e-commerce.
- Pierwsze paczki opuściły już nowy magazyn. Jesteśmy gotowi na szybki wzrost liczby zamówień z Wielkiej Brytanii i stopniowo zapełniamy przygotowane dla nas regały. Przygotowaliśmy wszystko w taki sposób, aby klienci błyskawicznie mogli cieszyć się ze swoich zamówień - mówi Marek Wiśniowski, Warehouse & Shipping Manager w Green Cell.
Magazyn w Peterborough to drugi punkt wysyłkowy otwarty przez nas za granicą - pierwszy z nich znajduje się w Lisses pod Paryżem i rozpoczął działalność w maju. Obsługuje zamówienia z Francji oraz krajów Beneluksu. Dysponujemy też własnymi centrami logistycznymi pod Krakowem i w Görlitz, skąd realizowana jest wysyłka do klientów w Niemczech.
